
Nazwa Xperia Z3+ sugeruje, że mamy do czynienia z poprawioną Xperią Z3. Ale czy faktycznie ją dostaliśmy? W praktyce okazuje się, że „poprawiona” Xperia Z3 nie tylko tak naprawdę niewiele poprawia, ale też do znanych problemów poprzedników dorzuca zestaw nowych. Jeśli tak ma wyglądać plan Sony na rozwój swoich smartfonów, to stawiam paczkę żelek, że on nie wypali...
Zresztą wygląda na to, że nawet Sony nie do końca wierzy w sukces tego modelu. Ostatnimi czasy firma ta przyzwyczaiła nas do tego, że w każdym roku wprowadza do sprzedaży dwie Xperie Z i pierwszą z nich prezentuje na MWC, a drugą – na targach IFA. W tym roku ten schemat się wykoleił, bo na MWC reprezentanci Sony nie mieli ze sobą żadnego nowego flagowca. Część osób myślała, że może Sony chce się wycofać z projektowania smartfonów, a cześć miała nadzieję, że w zarządzie tej firmy zrezygnowano z odświeżania „zetek” dwa razy w roku.
Kilka tygodni później do sprzedaży (tylko w Japonii) trafiła Xperia Z4, więc obie teorie legły w gruzach. Po kolejnych kilku tygodniach Xperia Z4 zaczęła się pojawiać w kolejnych krajach, ale już jako Xperia Z3+. Taka cichociemna premiera i zmiana nazwy dają trochę do myślenia. Poza tym, Xperia Z3+ jest stosunkowo słabo dostępna i znajduje się w ofercie tylko wybranych operatorów (w Polsce – Orange). Można to różnie tłumaczyć i może jest za tym jakaś głębia, której nie widzę, ale wydaje mi się, że jeśli producent napracuje się nad jakimś sprzętem i jest go pewny, to nie szczędzi pieniędzy na marketing, chwali się nim na wszystkie strony i nie utrudnia zdobycia go. No i nie tłumaczy prasie, że prawdziwym flagowcem jest nadal Xperia Z3, a Xperia Z3+ to taki telefon żyjący sobie trochę obok...
Zanim rozpocznę swoją tyradę, napiszę kilka słów o tym co zmieniło się na lepsze. Z zewnątrz Xperia Z3+ wygląda tak, jak wskazuje na to jej nazwa. Osoby pozbawione fotograficznej pamięci mogą początkowo mieć problem z odróżnieniem tych modeli od siebie, ale w Xperii Z3+ faktycznie poprawiono kilka drobiazgów. Po pierwsze, jest ona trochę cieńsza. Co prawda tylko o jakiś ułamek milimetra, ale to czuć i „plus-minus” faktycznie leży lepiej w dłoni. Po drugie, metalowa ramka jest teraz wypolerowana na wysoki połysk, przez co telefon prezentuje się trochę ciekawiej.
Po trzecie, Sony nauczyło się robić odporne na wpływ wody i uszczelnione porty mikro-USB, których nie trzeba chować pod zaślepką. Zmiana niby mała, ale w praktyce bardzo ważna, bo niemal całkowicie rozwiązuje problem z wyrabiającymi się uszczelkami poprzednich Xperii (pod klapką schowano miejsce na kartę SIM i miejsce na kartę mikro-SD, więc nie otwiera się jej zbyt często).
Po czwarte, frontowe głośniki stereo zostały przeprojektowane i znajdują się bliżej krawędzi obudowy. Po piąte, Xperia Z3+ została wyposażona w 5-megapikselowy przedni aparat. A po szóste, nowy dekoder wideo radzi sobie z plikami 4K zakodowanymi kodekiem HEVC (profil Main). Niezbyt porażająca lista, ale pasująca do nazwy tego smartfona. Gdyby tylko udało się uniknąć większych wpadek i rozwiązać część problemów zwykłej Xperii Z3, to uznałbym Xperię Z3+ za niebyt rewolucyjną, ale jednak uczciwą propozycję. No właśnie. Gdyby.
Co się stało z ekranem...
... i ile czasu jeszcze trzeba, aby Sony zaczęło stosować porządne digitizery i warstwy antyrefleksyjne? Ekran Xperii Z3 nie jest idealny, ale ma pewne bardzo mocne strony w pełni rekompensujące jego niedopisania. Ta jasność. To odwzorowanie czerni. Jakże więc byłem zaskoczony, gdy okazało się, że moja testowa Xperia Z3+ ma gorszy wyświetlacz od Xperii Z3. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to wyraźnie widoczna i skrząca się w słońcu siatka digitizera. Aż poczułem się o kilka lat młodszy, bo ostatni raz widziałem coś takiego we flagowcu chyba ze 3 albo 4 lata temu.
Blast from the past
Drugi problem to właściwie nieistniejące warstwy antyrefleksyjne. Oczywiście każdy smartfonowy ekran działa trochę jak lusterko, ale w niektórych to przeszkadza znacznie mniej, a Xperia Z3+ prezentuje pod tym względem poziom smartfona za kilkaset złotych (choć tym stwierdzeniem obrażam trochę nową Motorolę Moto E i Lumię 640).
No to może chociaż właściwości ekranu się nie zmieniły? Cóż. Kolorymetr pokazał mi, że gamut jest tu nadal bardzo szeroki, dzięki czemu wyświetlane przez Xperię Z3+ barwy są bardzo intensywne, ale kontrast spadł o kilkadziesiąt procent, a maksymalna luminancja bieli spadła o ponad 100 nitów (a gdy zacząłem się bawić w ustawieniach systemowy suwakami odpowiedzialnymi za balans bieli, aby sprawić, żeby biel przestała być niebieska, to maksymalna jasność spadła poniżej 500 nitów).
Co tu się stało? Czy tak ma być, czy jest to kwestia tego, że Sony znowu montuje w swoich flagowcach matryce różnych producentów i kupując je nigdy do końca nie wiadomo co się właściwie wyjmie z pudełka? To nadal nie jest jakiś tragiczny ekran, ale gdy porównuję sytuację z Xperii, z tym co w ostatnich latach robi ze swoimi AMOLED-ami Samsung...
Przegrzewający się aparat
Znowu. Problem ten jest znany od kilku generacji Xperii Z i Sony nadal nic z tym nie zrobiło. No dobrze, coś jednak z nim zrobiono: zwiększono jego skalę. Najpierw jednak mała uwaga. Historie opisane poniżej dotyczą wersji oprogramowania Xperii Z3+, która była dostępna w ubiegłym tygodniu. Z tego co mi wiadomo, od wczoraj jest udostępniana aktualizacja OTA, po której nie wygląda to aż tak tragicznie, ale ponieważ już nie mam swojego egzemplarza testowego Z3+, to nie mogłem sprawdzić co dokładnie zmieniono.
Historia 1. Wychodzę do parku w słoneczny, ale umiarkowanie ciepły dzień (około 20 stopni Celsjusza, więc wcale nie jakoś upalnie). Siadam na ławce, przez kilka minut sprawdzam newsy i czytam jakieś artykuły, po czym włączam kamerę i zaczynam filmować w 4K. Minutę później na ekranie pojawia się taka informacja:
Po kolejnej minucie nagrywanie zostaje przerwane.
Historia 2. Ten sam park, taka sama pogoda. Przez kilkanaście minut oglądam coś na YouTube, po czym włączam aparat. Moim oczom od razu ukazuje się takie ostrzeżenie:
Po wykonaniu kilku zdjęć aplikacja aparatu się wyłącza. Bez komentarza. Teoretycznie, dzięki temu, że Sony odświeża swoje flagowce dwa razy w roku, projektanci tej firmy powinni mieć możliwość szybkiego reagowania na takie sytuacje. No wiecie – zawsze coś może pójść nie tak i nawet najlepszym zdarzają się wpadki. Ale powielania tego samego błędu któryś raz z rzędu po prostu mnie przerasta. Nawet jeśli wspomniana kilka akapitów wyżej aktualizacja oprogramowania sprawia, że kamera nie wyłącza się po 2 minutach, a po 10, to i tak jest to moim zdaniem niepoważne, bo przecież dokładnie to samo działo się w starych Xperiach. Ile można?
To nie jedyna rzecz związana z aparatem, którą przydałoby się naprawić, a z którą nic nie zrobiono. Xperia Z3+ ma ten sam aparat, co Xperia Z3. Oznacza to, że nadal nie ma on stabilizacji, wykonywane nim zdjęcia są nadal mocno odszumiane i dziwnie przetwarzane, nadal brakuje tu trybu HDR w zdjęciach w pełnej rozdzielczości, a optyka nadal ma ogromne problemy z dystorsją:
Podsumuję to tak. Moim zdaniem Lumia 640 XL ma lepszy aparat od Xperii Z3+ (choć ma „zaledwie” 13 MP), a kosztuje mniej niż 1000 złotych. Może w smartfonie innej marki by mi to nie przeszkadzało, ale przecież Sony tworzy najlepsze matryce fotograficzne na rynku, więc aparaty w ich telefonach powinny roznosić konkurencję jak tajfun kury, a nie dostawać bęcki.
Kolejna ofiara Snapdragona 810
Sanpdragon 810 to prawdopodobnie najbardziej nieudany procesor w krótkiej historii smartfonów, i nie zmienią tego żadne zapewnienia Qualcomma, że wszystko jest z nim w porządku. W Xperii Z3+ jest montowany najnowszy stepping tego układu, który ponoć ma być chłodniejszy. Nawet jeśli jest, to i tak zamykanie tego procesora w tak cienkiej obudowie ze szkła nie mogło dać dobrych rezultatów. No i nie dało.
Xperia Z3+ jest ciepła. Tył tego smartfona robi się ciepły już po kilku minutach zwykłego użytkowania, w czasie grania w wymagającą grę 3D górna część obudowy robi się nieprzyjemnie ciepła, a w czasie wykonywania niektórych operacji obciążających procesor (na przykład jednoczesnego aktualizowania kilku aplikacji), okolice loga NFC może się zrobić na tyle gorące, że nie można na nich utrzymać dłoni przez dłużej niż kilka sekund. A jakby się chciało na tym telefonie trochę pograć w jakiś ciepły dzień, a potem nagrać coś kamerą... Cóż, radzę nie próbować ;) Nie to, żeby poprzednie Xperie należały do najchłodniejszych telefonów, ale do Xperii Z3+ nie mają startu, choć przecież poprzednicy „plusa” są już dość znani z tego, że ich szklany tył może pęknąć z powodu zbyt dużej ilości ciepła wydzielanego przez procesor i aparat...
Mamy tu więc małą powtórkę z HTC One M9. Jak wspomniałem, nie wiem jak to wygląda po najnowszej aktualizacji, ale na starszym oprogramowaniu sprawdziłem jak zachowuje się procesor tego smartfona w różnych sytuacjach i wyglądało to jakoś tak:
- gdy obciążony jest jeden rdzeń, to utrzymuje on stały zegar 2 GHz (czyli maksymalny)
- gdy obciążone są dwa rdzenie, to ich zegary skaczą między 1,5 a 2 GHz
- gdy obciąży się cztery lub więcej rdzeni, to po kilku chwilach zegary dużych Corteksów są spowalniane poniżej 1 GHz
- GPU po kilku minutach grania traci niemal połowę swoje wydajności
Połączenie tego wszystkiego daje dość zabawne wyniki. Wydajność jednowątkowa Xperii Z3+ jest naprawdę dobra i widać tu spory progres w stosunku do poprzedniego modelu, dzięki czemu strony internetowe ładują się bardzo szybko, a interfejs działa idealnie płynnie. Czyli tu wszystko działa zgodnie z oczekiwaniami. Ale gdy zacznie się kopać głębiej...
Test fizyki 3DMarka jest wykonywany po dwóch relatywnie długich testach graficznych, a więc wtedy, gdy procesor jest już rozgrzany. Jak widać, w takiej sytuacji wydajność procesora Xperii Z3+ spada poniżej poziomu Snapdragona 801 Xperii Z3. Podobnie jest w przypadku testu x264, który brutalnie wyciąga na wierzch jak dramatycznie throtlowana jest jednostka centralna Xperii Z3+ w czasie dłuższego obciążenia. A test GFXBencha mówi sam za siebie. Reasumując, choć Xperia Z3+ teoretycznie jest wyposażona w mocniejszy procesor niż Xperia Z3, to w tym przypadku – z powodu wysokich temperatur wymuszających agresywne spowalnianie taktowania – na dłuższą metę oferuje on mniejszą wydajność niż jego poprzednicy. A aktualizacja ograniczająca temperatury zapewne sprawi, że będzie to wyglądało jeszcze gorzej. Postaram się zdobyć jeszcze raz egzemplarz testowy Xperii Z3+ i zobaczyć, które kurki w niej poprzykręcano.
Jeszcze jedno
Projektantom Sony udało się popsuć jeszcze jedną rzecz. Ostatnie Xperie Z można było chwalić za ich czas pracy na akumulatorze. Xperia Z3+ cofa się pod tym względem do poziomu Xperii Z1:
Jakoś to będzie!
Xperia Z3+ przypomina posiłek w restauracji, w którym każde danie jest przygotowywane przez innego kucharza, bez wiedzy o tym, co przygotowują pozostali szefowie kuchni. Czyli każde z tych dań samo w sobie jest smaczne, ale po połączeniu ich ze sobą można dostać niestrawności. Jak po zjedzeniu śledzia z bitą śmietaną i truskawkami.
Przekładając ten przykład na terminologię smartfonową, Xperia Z3+ wygląda na papierze bardzo dobrze – jedna ekipa zaprojektowała świetnie wyglądającą i zgrabną obudowę, inna wybrała wydajny procesor, inna dopracowała takie elementy jak głośniki i wyjście słuchawkowe, a jeszcze inna przyprawiła to atrakcyjnymi usługami Sony. Jednak po połączeniu ze sobą tych technologicznych dań okazuje się, że to wszystko po prostu nie działa, bo gdzieś po drodze zabrakło komunikacji i zdrowego rozsądku.
Najgorsze jest jednak to, że Sony zdaje się w ogóle nie uczyć na swoich błędach i nie słuchać swoich użytkowników, bo pewne problemy Xperii Z3+ mają swoje korzenie aż w Xperii Z2. A to według mnie jest coś niewybaczalnego i stąd się wziął tak negatywny wydźwięk tego wpisu. Naprawdę szanuję markę Sony i życzę tej firmie jak najlepiej, ale wprowadzanie do sprzedaży drogich i tak niedopracowanych telefonów to nie jest właściwa strategia rozwoju i sposób na zdobywanie uznania użytkowników. Nowa aktualizacja oprogramowania zapewne trochę poprawi sytuację i sprawi, że będzie to używalny telefon, ale tak naprawdę będzie ona jedynie łagodziła pewne skutki chorób toczących najnowszą „zetkę”, a nie leczyła stojące za nimi przyczyny. Dlatego bardzo proszę o zmianę podejścia z „jakoś to będzie”, na „jakość niech będzie”, bo moje serce może nie wytrzymać kolejnego telefonu tego typu.
Pisz Pan arty... G4/Z3+ czekamy!
Ogólnie stabilność działania i niezawodności systemu - WP
Bajery - Android
po przygodzie z Z3 bardzo prawdopodobne jest ze wrócę do Samsunga , problemy ktore przytrafily sie mojej Z3 :
-zaślepka USB po prostu oddzieliła sie od Uszczelki
- zasięg LTE jak i internet funkcjonuje poprawnie to często jest brak dostępu do sieci GSM brak możliwości odbierania połączeń jak i dzwonienia az do ponownego restartu telefonu
- korzystanie z przeglądarki za pomocą sieci LTE rozgrzewa tylna cześć obudowy podobnie jak przy nagrywaniu 4K
-samoczynne zamykanie procesów rożnych App https://youtu.be/b0N7naxjJy0
- po pierwszym RMA mam odczucie iż tylna cześć obudowy jest z miękkiego tworzywa,
z zalet to faktycznie matryca jest bardzo dobra jednak w nawale drobnych problemów to wydajna bateria jak i matryca jako pozytywy znikają w cieniu dręczących usterek,
do codziennego użytkowania Z3 jest jak dla mnie słabo poręczna, jednak w przypadku korzystania z przeglądarki Internetowej jest bardzo praktyczna,
jestem świadomy tego i pewne niedogodności są możliwie pośrednio spowodowane brandingiem operatorów lub same App ,
osobiście odinstalowałem cały zbędny soft w postaci App i o dziwo braki zasięgu GSM jak i crash App spadł do minimum , jednak jak by nie było nowy produkt wyciągnięty z opakowania powinien funkcjonować bez problemowo bez potrzeby ingerencji użytkownika .
czy to będzie Z3+ czy Z4+/-*² myślę ze dużych zmian nie będzie na tyle bym ponownie mógł się przekonać do flagowego produktu Sony.
S6 głośnik z boku (kompromis), brak gniazda SD, rewelacyjny ekran, dobry głośnik.
M9 choć ekran jest 'tylko' dobry to ma rewelacyjne głośniki, gniazdo SD, dobrze leży w dłoni.
Soft w obu się nie tnie. S6 jest bardziej rozbudowany.
HTC One M8?
Wydaje mi się że g4 od lg jak do tej pory jest najciekawsze
raz w życiu udało mi się osiągnąc 8h na wyświetlaczu.
tryb samolotowy, jasność prawie na minimum i nic nie robiłem oprócz oglądania filmów.
normalny czas pracy xperii z1 (internet/aparat) to max 6h. więcej się nie da.
Pod ich własną stroną ludzie proszą o zmiany (nie mówiąc o innych stronach XDA itp). 41 stron błagania (smutne to) o poprawki które ciągną się już od xperii z1, a w między czasie lg i samsung zdołali już 2x wprowadzić diametralne zmiany. Możecie szukać łaskawie odpowiedzi przedstawicieli sony ale ich nie znajdziecie bo mają klientów w dupie (jak kiedyś htc). Jeśli rozważacie zakup tego urządzenia to odradzam (jako posiadacz z3). Nie dlatego że to złe telefony (zły to jest ich aparat i wszystko co jemu towarzyszy) ale za opieszałość producenta i brak poprawy mimo tego, że użytkownicy marnują czas i dają odpowiedź zwrotną co powinno się poprawić by grono klientów zostało. Weźcie LG czy Samsunga, na dzień dzisiejszy to mniej stresowe słuchawki z Androidem, trzeba nagradzać ich za wprowadzanie zmian w dobrym kierunku bez proszenia.
Pozdrawiam.
Ogólnie stabilność działania i niezawodności systemu - WP
Bajery - Android
Po słowach ' mój android to samsung galaxy s advance' już można zaprzestać czytania tego nieobiektywnego komentarza..
Oceniasz całego androida i wszystkich producentów na postawie swoich przeżyć z nieudanym średniakiem jakim był s advance. Tutaj mówimy o problemie jednego producenta i jednej serii telefonów (czytanie ze zrozumieniem się kłania).
Na koniec argument jakoby WP był lekarstwem na wszystko.. No niestety nie tylko bajerów w nim brakuje ale to nie miejsce na tą dyskusję i nie czuję byśmy byli równymi kompanami do dyskusji.
Pozdrawiam.
Pod ich własną stroną ludzie proszą o zmiany (nie mówiąc o innych stronach XDA itp). 41 stron błagania (smutne to) o poprawki które ciągną się już od xperii z1, a w między czasie lg i samsung zdołali już 2x wprowadzić diametralne zmiany. Możecie szukać łaskawie odpowiedzi przedstawicieli sony ale ich nie znajdziecie bo mają klientów w dupie (jak kiedyś htc). Jeśli rozważacie zakup tego urządzenia to odradzam (jako posiadacz z3). Nie dlatego że to złe telefony (zły to jest ich aparat i wszystko co jemu towarzyszy) ale za opieszałość producenta i brak poprawy mimo tego, że użytkownicy marnują czas i dają odpowiedź zwrotną co powinno się poprawić by grono klientów zostało. Weźcie LG czy Samsunga, na dzień dzisiejszy to mniej stresowe słuchawki z Androidem, trzeba nagradzać ich za wprowadzanie zmian w dobrym kierunku bez proszenia.
Pozdrawiam.
Samsunga który się cofa w rozwoju? S6 bez karty SD z wystającym aparatem i tnącym się systemem nie wspominając o aktualizacjach do momentu wydania kolejnego flagowca? To nazywasz wsparciem i postępem? Samsung to akurat kupa nie firma a serwis też zostawia wiele do życzenia.
Myślę, że najbliższy temu opisowi (acz nie spełniający wszystkich wymogów) jest iPhone 6.
Myślę, że najbliższy temu opisowi (acz nie spełniający wszystkich wymogów) jest iPhone 6.
Najbliżej temu opisowi jest HTC m8, niemal ideał.
Sony może spokojnie polemizować z autorem choćby w tym akapicie:
'wyglądało to jakoś tak'
Gdzie rzetelność? To było tak, czy jakoś tak? Fatalny wpis. Dobrze, że na blogu, a nie na głównej. W końcu to onet ....
Sony może spokojnie polemizować z autorem choćby w tym akapicie:
'wyglądało to jakoś tak'
Gdzie rzetelność? To było tak, czy jakoś tak? Fatalny wpis. Dobrze, że na blogu, a nie na głównej. W końcu to onet ....
To jest blog trollu, taka forma jest pożądana.
Ogólnie stabilność działania i niezawodności systemu - WP
Bajery - Android
Po słowach ' mój android to samsung galaxy s advance' już można zaprzestać czytania tego nieobiektywnego komentarza..
Oceniasz całego androida i wszystkich producentów na postawie swoich przeżyć z nieudanym średniakiem jakim był s advance. Tutaj mówimy o problemie jednego producenta i jednej serii telefonów (czytanie ze zrozumieniem się kłania).
Na koniec argument jakoby WP był lekarstwem na wszystko.. No niestety nie tylko bajerów w nim brakuje ale to nie miejsce na tą dyskusję i nie czuję byśmy byli równymi kompanami do dyskusji.
Pozdrawiam.
jaki średniak? chyba najniższa półka
Sony może spokojnie polemizować z autorem choćby w tym akapicie:
'wyglądało to jakoś tak'
Gdzie rzetelność? To było tak, czy jakoś tak? Fatalny wpis. Dobrze, że na blogu, a nie na głównej. W końcu to onet ....
To jest blog trollu, taka forma jest pożądana.
Może przez Ciebie trolu. Ja jednak cenię jak ktoś pisze w sposób precyzyjny i czytelny.
Kowalski który ma wydupcone na AngdyBirds, benchamarki i inne tego typu pierdoły, mając w pamięci takie perełki z 2001 http://www.hiendoption.com/forums/data/att...m9vx7wklf3k.jpg (specyfikacji nawet mi się nie chce omawiać bo autor tego bloga nawet by jej nie ogarnął..) weźmie pod uwagę czas pracy na baterii 2 dni i wodoodporność, coś inni producenci mogą jedynie pomarzyć i wtedy podejmie decyzję nie jak dziecko, a jak normalny człek. Ja aktualnie kupuje chyba 2 sztukę Xperiii P, bo na alllegro nówki są po 330pln (dziś znalazłem z UK), a ten telefon przez 3 lata u mnie latał po betonie i asfalcie, jest poobijany na maxa i nadal działa. Wasze wpisy są śmieszne wręcz, byłem dosłownie tydzień temu w MM i oglądałem Galaxy S5 na stoisku Samsung i pięknie farba odpadła na rancie z tego super ich plastiku...nic się nie zmieniło. Miałem ich Tv lcd i panel odszedł po 4 dniach od obudowy. S5, a Z2 to dwa różne światy, a jakbyście choć na 3 dni mieli NWZ-X1060 (made in japan) z 2009 roku to by wam suty stanęły dęba.
Kontrast LCD może być kilka razy większy od OLED jeśli będziecie patrzeć na ekran w słońcu, to taka mała dygresja bo testowanie ekranu w pomieszczeniu ni jak ma sie do rzeczywistości.
http://zapodaj.net/8b96f972ae4b1.jpg.html
http://zapodaj.net/ab0209c4022a2.jpg.html
http://zapodaj.net/e2b60f866e029.jpg.html
http://zapodaj.net/a41c684f8a97f.jpg.html
http://zapodaj.net/fdea7b394f903.jpg.html
http://zapodaj.net/e75b6c949baba.jpg.html
http://zapodaj.net/85b72315ada85.jpg.html
Ciekaw jestem jak S3, czy S4 albo iPhone zniósłby taką eksploatację.
PS O zjawił się nadworny onetu..
PS O zjawił się nadworny onetu..
Wolę być nadwornym, niż debilem który grozi kryminałem, a kilka zdań później używa gróźb karalnych
BTW. Jeszcze nie dawno matryca LCD była najgorszym złem, a teraz nagle może być lepsza od OLED-a. Bzdzurzysz Panie po wyimaginowanych szkołach, wymyślisz najlepszą głupotę, aby obronić swoje kulawe argumeny
Ta Twoja xperia to chyba każdą ściane w domu zna na pamięć, co?
Ta Twoja xperia to chyba każdą ściane w domu zna na pamięć, co?
Prawdziwy Fan Sony co rzuca sprzętem po ścianach.
PS O zjawił się nadworny onetu..
Wolę być nadwornym, niż debilem który grozi kryminałem, a kilka zdań później używa gróźb karalnych
BTW. Jeszcze nie dawno matryca LCD była najgorszym złem, a teraz nagle może być lepsza od OLED-a. Bzdzurzysz Panie po wyimaginowanych szkołach, wymyślisz najlepszą głupotę, aby obronić swoje kulawe argumeny
http://zapodaj.net/29456e646c18d.jpg.html
Który ekran ma większy kontrast w słońcu? Człowieku ty nie ogarniasz tego, ze ludzkie oko inaczej odbiera światło niż jakiś tam miernik pomiaru światła w warunkach studyjnych.
PS O zjawił się nadworny onetu..
karalnych
Chłopie sprzedałeś się w PW, ze prawdopodobnie miałeś mój email skądś tutaj, pomimo, ze jest on prywatny (gadałem o tym moderatorem na PW) więc uważaj co piszesz bo możesz się przejechać razem z całym tym portalem...
Ubliżania mojej matce w PW nawet nie będę komentował bo to jest poziom szamba takiego jak masz w głowie i jakie reprezentuje 95% osób tutaj. O elektronice i informatyce masz zerowe pojęcie kolego. Ja miałem informatykę w 95 roku i kończyłem specjalność na studiach więc coś tam drapnąłem delikatnie temat, a ty siedzisz w tej swojej klitce i udajesz eksperta od wykresów i co najlepsze od hardwarewu (DX12 pokazał Ci dokładnie gdzie miał MS wydajność.
Wolę być nadwornym, niż debilem który grozi kryminałem, a kilka zdań później używa gróźb karalnych
BTW. Jeszcze nie dawno matryca LCD była najgorszym złem, a teraz nagle może być lepsza od OLED-a. Bzdzurzysz Panie po wyimaginowanych szkołach, wymyślisz najlepszą głupotę, aby obronić swoje kulawe argumeny
Widzisz jakim jesteś de**em co potwierdzasz kolejny raz. Nie umiesz myśleć logicznie i czytać ze zrozumieniem (kolejny raz potwierdzasz, ze prawdziwy znawca elektroniki najwyższej mógłby Ci się zaśmiać w twarz). Prosze bardzo, ekran OLED o kontraście 1:10000 (po prawej; pełna jasność 5/5) i LCD 1:775 (Xperia P) w pełnym słońcu latem:
http://zapodaj.net/29456e646c18d.jpg.html
Który ekran ma większy kontrast w słońcu? Człowieku ty nie ogarniasz tego, ze ludzkie oko inaczej odbiera światło niż jakiś tam miernik pomiaru światła w warunkach studyjnych.
Wolę być nadwornym, niż debilem który grozi kryminałem, a kilka zdań później używa gróźb karalnych
Chłopie sprzedałeś się w PW, ze prawdopodobnie miałeś mój email skądś tutaj, pomimo, ze jest on prywatny (gadałem z o tym moderatorem na PW) więc uważaj co piszesz bo możesz się przejechać razem z całym tym portalem...
Ubliżania mojej matce w PW nawet nie będę komentował bo to jest poziom szamba takiego jak masz w głowie i jakie reprezentuje 95% osób tutaj. O elektronice i informatyce masz zerowe pojęcie kolego. Ja miałem informatykę w 95 roku i kończyłem specjalność na studiach więc coś tam drapnąłem delikatnie temat, a ty siedzisz w tej swojej klitce i udajesz eksperta od wykresów i co najlepsze od hardwarewu (DX12 pokazał Ci dokładnie gdzie miał MS wydajność.
Słaby ten twój moderator, szkoda było by mi czasu aby pisać na twojego maila, a sprawę z matką zostawię bez komentarza, tylko Ty mógłbyś zniżyć się do takiego poziomu, ja tego nie pisałem.
Dowody są na portalu jak jechałeś po ojcach innych użytkowników
Znowu szpanujesz wyimaginowanymi szkołami, nudne się to zrobiło zmień płytę
Maila twojego nie znam, ale fajne anonsy w necie zapuszczasz, jaki to samotny jesteś
Czemu ekran LCD ma większy kontrast w słońcu pomimo, ze jest on w mierniku ponad 10 razy mniejszy? Widzisz nie umiesz odpowiedzieć na to pytanie bo twoja wiedza ogranicza się do tego co wyczytałeś na onet i PClab.
Czemu ekran LCD ma większy kontrast w słońcu pomimo, ze jest on w mierniku ponad 10 razy mniejszy? Widzisz nie umiesz odpowiedzieć na to pytanie bo twoja wiedza ogranicza się do tego co wyczytałeś na onet i PClab.
Ty sam tego nie wiesz, i czekasz na odpowiedź
Googluj dalej
Umiem, ale szkoda czasu na dywagacje z betonem, który nie zna odpowiedzi na swoje pytanie.
Jesteś zakręcony jak słoik na zimę, bo sam się gubisz w swoich argumentach.
Ta Twoja xperia to chyba każdą ściane w domu zna na pamięć, co?
Po prostu nie mam 'kondonda' i tak wygląda po 3 latach.
Po prostu nie mam 'kondonda' i tak wygląda po 3 latach.
Nosze telefony bez kondomów i po takim czasie co najwyżej mają lekkie ślady używania, kwestia szacunku do swoich rzeczy, dodam że nawet 'badziewiaste' samsungi które dla ciebie są złem koniecznym wyglądają bardzo dobrze po 2 latach
Akurat LCD i LED (mówie o LED jako diodach LED) mają największą wydajność w słońcu. LCD działa jak filtr, jak żaluzja więc w słońcu jest lepsza od OLED. OLED jest genialny w pomieszczeniach, podobnie jak PDP (plazma). Mam ekrany rożnych typów i wiem który jakie ma zalety. NWZ-X1060 nie da się używać praktycznie latem, pomimo masakrycznej czerni w nocy (coś pięknego). Dla twojego info to urządzenie wyszło na rynek przed pierwszym Galaxy S1.
Nosze telefony bez kondomów i po takim czasie co najwyżej mają lekkie ślady używania, kwestia szacunku do swoich rzeczy, dodam że nawet 'badziewiaste' samsungi które dla ciebie są złem koniecznym wyglądają bardzo dobrze po 2 latach
http://zapodaj.net/8b96f972ae4b1.jpg.html (no moze nie w takim stopniu no ale sorry słuchawka za 3 klocki kiedyś?). Ja kupuje 'P' za 330pln na allegro i ogólnie to mam bekę z hejterów.
Co do tematu, to sam czaję się na Z3 compact i tam też występuje przegrzewanie aparatu itp?
Jeśli ekran ma powłokę absorbującą światło to tak jak najbardziej jest tak jak piszesz. Ja tylko podaje przykład odnośnie kontrastu. Miałeś PDP chyba co nie?
Wiesz doskonale, ze w słońcu ekran ten nie jest najlepszy ale jak jest juz trochę mniej światła to dewastuje LCD. Akurat tylko Nokia 701 zbliżyła się jasnością do P (a i tak ten ekran bez folii w pełnym słońcu nie jest idealny):
http://www-static.se-mc.com/blogs.dir/14/f...peria-p-eng.pdf
Akurat LCD i LED (mówie o LED jako diodach LED) mają największą wydajność w słońcu. LCD działa jak filtr, jak żaluzja więc w słońcu jest lepsza od OLED. OLED jest genialny w pomieszczeniach, podobnie jak PDP (plazma). Mam ekrany rożnych typów i wiem który jakie ma zalety. NWZ-X1060 nie da się używać praktycznie latem, pomimo masakrycznej czerni w nocy (coś pięknego). Dla twojego info to urządzenie wyszło na rynek przed pierwszym Galaxy S1.
Czy ja gdzieś negowałem że pierwszy raz technikę z OLED-a zastosował samsung, wręcz przeciwnie, nigdy bym czegoś takiego nie napisał, bo była by to nieprawda.
Co do NWZ-X1060 to doskonale znam ekran z tego urządzenia ponieważ zakupiłem ten odtwarzacz kiedy przerzuciłem się na telefon który nie był z serii walkman, jednak przyszedł też czas na sprzedaż, odechciewało się nosić 2 urzędzenia przy takich rozmawiach smartfona. Mimo twoich uprzedzeń bardzo długo siedziałem na telefonach Sony Ericsson i do dziś żałuje że ten tandem się rozpadł.
Nie wiem oglądałem S5 tydzień temu w MM i farba była wydrapana na rancie dokładnie jak na tym zdjęciu:
http://zapodaj.net/8b96f972ae4b1.jpg.html (no moze nie w takim stopniu no ale sorry słuchawka za 3 klocki kiedyś?). Ja kupuje 'P' za 330pln na allegro i ogólnie to mam bekę z hejterów.
Akurat S5 to był dość niskich lotów smartfon pod względem jakości, wręcz nawet jakość podobnie niska do S3, ale do rzeczy.
To nie jest żaden argument, bo nawet nie wiemy ile ten telefon jest na wystawie, S5 miało już dość dawno premierę jeżeli siedzi tam tyle czasu, to w zasadzie norma, sam widziałem HTC, z wgniecioną obudową, Xperie z pękniętym Digi, Samsunga z rozwaloną ramką itd. ludzie nie dbają o telefony na wystawach są czesto wystawianie na różne próby, do tego jeszcze zwykle telefony z wystawy sa okrojonymi wersjami tylko pod przeznaczenie prezentacyjne, w tym wypadku nikt się z nimi nie będzie cackać.
Lepiej sie pobawić okrojoną wersją niż ceglastą atrapą
Natomiast dziwi mnie negowanie jakości budowy Zetek. Z1, Z2 i Z3 przy Galaxy to dla mnie jest przepaść. Dziwi mnie tez hejtowanie na jakieś pierdoły kiedy np Z3+ jest wodoodporna i ma wejścia bez zaślepek. No kaman dla mnie jest to dość dziwne. Dystorsja w tak małym obiektywie zawszę będzie ale zrobienie szczelnej obudowy bez zaślepek i wzięcie tego na klatę to dla mnie jest większy wyczyn niz jakiś tam diigtajzer w słońcu. Ja akurat ma zboczenie na punkcie mycia rąk i możliwość umycia telefonu pod ciepłą wodą jakoś do mnie bardziej przemawia...
Wodoodporność a wodoszczelność to zupełnie 2 różne rzeczy.
A to czy dlatego, że Autor jest zrażony do Xperii poprzednimi modelami i ich usterkami które 'nie zostały poprawione a nawet zostały spotęgowane' czy dlatego, że ktoś mu zapłacił za taką narrację i popieranie jej jak się da niech każdy sobie sam oceni
Rażące według mnie jest podważanie jakości wykonania telefonu (zastanawiające jest, że to argument który się ciągnie od dawna, a przypomnijmy sobie jak pod tym względem flagowe xperie wyglądały na tle konkurencji) itd.......
Nie miałem z3 ani z3+ w ręku, ale jest wiele różnych opini...
Nie jest to wina procka (a jeśli już to w mniejszym stopniu), a wina producenta telefonu.
Nikt mi nie powie, że taki SoC może być chłodzony cieniutką blaszką EMI o grubości poniżej 1mm oraz beznadziejnym termopadem.
Po prostu ten procesor w telefonie nie ma realnie na co oddać tego ciepła stąd jest jak jest.
Za ten stan rzeczy w dużej mierze odpowiadają producenci.
Co do warstw polaryzacyjnych, oleofobowych i jakie tam chcecie to żadna nowość, że Sony nie używa Gorilla Glass, który pewnie ma to wszystko 'on-board' a innego typu szkła (kiedyś Dragon Trail, a teraz to nie wiem co).
Nie jeden fon rozkręciłem, w tym telefon z S810 i po prostu wygląda to tragicznie.
Aaa i w telefonie Sony (jak i innych) nie nagrzewa się aparat, a po prostu ciepło z SoC przechodzi właśnie na aparat, podobnie jest w LG G Flex2, bo aparat znajduje się bardzo blisko CPU.
To, że taki komunikat wyskakuje jest normalne, bo kręcenie filmów (szczególnie 4K) dość mocno ten procesor obciąża. Dodatkowo każdy aparacik w fonie (szczególnie główne) są niemal zawsze w metalowych obudowach, a metal + ciepło = się sami wiecie.
W przypadku G Flex2 SoC styka się poprzez termopad ze szkieletem telefonu, który nawet nie wiem z czego jest wykonany (bo jest elastyczny), więc jak to ma chłodzić?
Część ciepła rozprasza się poprzez punkty lutownicze oraz samo PCB (bo jest miedziane), z racji, że to BGA to układ może nie mieć tzw. 'exposed pad' który w tym przypadku służy to wymiany ciepła (część temp jest zdawana na PCB).
Dodatkowo większość telefonów jest dość dobrze spasowana i przepływ powietrza jest żaden
@miekrzy jak przyjdzie Ci kiedyś Samsung albo LG to poproś o możliwość rozkręcenia a zobaczysz o czym mowa.
Ew. pooglądaj zdjęcia z neta (może coś będzie) bo producenci robią ludzi w wuja.
PS: w przypadku Flexa2 LG kłamało pisząc, że ma wygiętą baterię, jest zwykła klasyczna bateryjka :
http://www.originalpartsmobile.com/image/c...01o-650x650.jpg
http://www.originalpartsmobile.com/image/c...02o-650x650.jpg
Widać jak byk, że wygięta nie jest
Tylko ta sama buda jest w M8 i M9....
M8 grzeje się mniej.
Poza tym obudowa ta sama, ale PCB i rozmieszczenie elementów na nim nie musi być takie samo.
To nie jest płyta główna w PC, że procesor przekładasz i dobranoc
S6 w mniejszym czy większym stopniu również się przegrzewa, a ma exynosa, a nie snapa 810.
Poza tym obudowa ta sama, ale PCB i rozmieszczenie elementów na nim nie musi być takie samo.
To nie jest płyta główna w PC, że procesor przekładasz i dobranoc
Obudowa M9 jest nawet grubsza niż w M8 a to że M9 się grzeje to jest jak byk dowód na to że S810 jest nieudany. Przypominam że pojęcie throttlingu dla M8 jest niemal obce, a M9 bije na tym polu rekordy.
Ale słaby ten rok, masakra :/
Miałem 2 szt to wiem jak jest
Obudowa ma mało do gadania, jak pisałem to, że wizualnie takie same to nie znaczy, że w środku rozkład elementów jest ten sam.
Nie bronię nikogo, ale to tak proste nie jest, poza tym HTC to 2kg taśmy w środku i innych głupot, więc jak to ma efektywnie być chłodzone
M8/M9 mają podobny rozkłąd komponentów. Podobny projekt. Generalnie M8 był najlepszy z wielkiej trójki ponieważ miał najlepsze odprowadzenie ciepła i dzięki temu z najlepiej sobie radził z tym problemem....
W M9 natomiast jest dramat. Problemem w ogólnym rozrachunku nigdy nie jest konstrukcja telefonu tylko pobór energii przez SoC. To są układy pasywne mają działać na nominalnych zegarach w zamkniętej obudowie z plastiku i tyle. Naprawdę trzeba by spieprzyć coś dramatycznie, by to nie działało
To nie ma prawa się grzać. Jest to wina pędem na benchmarki. Spójrz na Xperię Z1 i Z3 Compact....
Ten sam fizycznie SoC, ale Z3 ustawiony agresywniej na benchmarki efekt? Większy MHz w krótkich testach... w ogólnym rozrachunku mniejsza wydajność niż Z1.
Wniosek?
Ustawić zegary na racjonalny próg bo za zegarem idzie podniesiona krzywa napięć co potęguje wydzielanie ciepła.
Pasywny to może być element pojedynczy, SoC to układ aktywny.
Z1c jest grubsza jakbyś nie pamiętał.
Zegary nie mają z tym aż tak wiele wspólnego jak się Tobie wydaje.
Układ ma jakieś TDP, problemem jest nieefektywne odprowadzanie ciepła i wszystko w temacie.
Miałem 2 szt to wiem jak jest
Obudowa ma mało do gadania, jak pisałem to, że wizualnie takie same to nie znaczy, że w środku rozkład elementów jest ten sam.
Nie bronię nikogo, ale to tak proste nie jest, poza tym HTC to 2kg taśmy w środku i innych głupot, więc jak to ma efektywnie być chłodzone
Eeee, troll? Kolego, mam M8...
Grzać może i się grzeje, jak gram w nagrzanym autobusie to mnie parzy i GPU throttluje ale jak była zima to ten telefon w grach robił się ledwo ciepławy a o spadkach wydajności nie było mowy.
Jeśli chodzi o CPU to nie dałem rady go zmusić żeby zszedł z zegarami poniżej 1.7GHz a zapuszczałem stress test na CPU gdzie obciążenie było ciągle maksymalne i temp baterii rosła do blisko 50 stopni (czujnika temp CPU ten telefon niestety nie posiada)
Także za przeproszeniem o czym Ty pierdzielisz?
Pasywny to może być element pojedynczy, SoC to układ aktywny.
Z1c jest grubsza jakbyś nie pamiętał.
Zegary nie mają z tym aż tak wiele wspólnego jak się Tobie wydaje.
Układ ma jakieś TDP, problemem jest nieefektywne odprowadzanie ciepła i wszystko w temacie.
Jeszcze wyjdzie, że im grubsza obudowa tym łatwiej odprowadzić ciepło.
No i powoli dochodzimy do sedna. Im niższy pobór energii tym mniejszy problem z przegrzewaniem układu.
Dalej nie kapujesz, że mając fizycznie dwa takie same układy. Jeden z bazowym zegarem 2,3GHz, a drugi 1,5GHz to ten drugi docelowo będzie wydajniejszy, a chwilowo ten pierwszy.
I tyle... gdyby Qualcomm ustawił zegar bazowy 20-40% niższy problem byłby drastycznie mniejszy, bo krzywa napięć dla 1,5GHz będzie dużo niższa niż 2,3GHz.
Problemem jest zbyt duże wydzielanie ciepła przez aktualne procesory, a nie to, że telefony nie mają ciepłowodów i radiatorów.
Siatka digitizera widoczna jest w każdej nowej Xperii, w Z3 i Z3c także.
HTC One M8?
Heh, Piccardo pisał że nie potrzebuje wideo 4k a nie że chce aparat 4M(pix)
@Piccardo, nie ma telefonu idealnego. Osobiście używam Z3. Bez szukania dużych wad na siłę to jestem zadowolony. Z małych wad: dioda powiadomień jest prawie niewidoczna już z około półtora metra jesli tel leży na stole/biurku. Z wad 'widziały gały co brały': tak nieporęcznego kanciastego nieergonomicznego telefonu jeszcze nie miałem
Istnieje i wpisuje się praktycznie w 100% w Twoje życzenia - HTC ONE M8